Philipiak garnki (źródło: www.philipiaknaczynia.pl)
Philipiak garnki (źródło: www.philipiaknaczynia.pl)

Dbacie o zdrowy styl życia, zwłaszcza odżywiania? Starannie sprawdzacie skład produktów, które kupujecie w marketach? Staracie się spożywać mniej soli i tłuszczów? A czy w tej całej rewolucji zdążyliście zamienić stare naczynia na nowe? No właśnie… Wbrew pozorom naczynia, w których przyrządzamy poszczególne potrawy mają ogromny wpływ na ich wartości odżywcze. Co za tym idzie, w kwestii naczyń warto postawić na najwyższą jakość. 

Dzisiaj chciałabym wam przedstawić pewną markę, która jak żadna inna dba o zdrowy sposób odżywiania i jest dedykowana wszystkim miłośnikom gotowania. Philipiak to marka, która znana jest na całym świecie. Jej oferta obejmuje mistrzowsko wykonane naczynia kuchenne, zestawy sztućców, noże ceramiczne i kute. Produkty Philipiak to kwintesencja doskonałej jakości, prestiżu i zdrowia.

Sama jestem szczęśliwą posiadaczką tychże naczyń. Odkąd w nich gotuję mam pewność, że na moim talerzu goszczą dania nie tylko zdrowe, lekkostrawne, małokaloryczne, ale także aromatyczne i przepełnione wyjątkowym smakiem. I to nie wszystko! Garnki Philipiak są antyalergiczne, antybakteryjne. Genialnie kumulują ciepło, dzięki czemu potrawy nie tracą na jakości, a szkodliwe dla organizmu materiały nie dostają się do jedzenia. Czy wiecie, że w garnkach marki Philipiak możliwe jest gotowanie bez soli, tłuszczu, a nawet i wody? Coś niesamowitego!!!! Dla mnie jest to kwestia szalenie ważna, gdyż zwracam uwagę na to, aby jeść zdrowo, chudo i małokalorycznie.

Naczynia Philipiak (źródło: www.philipiaknaczynia.pl)
Naczynia Philipiak (źródło: www.philipiaknaczynia.pl)

Pisząc o produktach Philipiak nie mogę nie wspomnieć o ich wszechstronności. Doskonal nadają się do gotowania na tradycyjnych kuchenkach gazowych, elektrycznych, jak również indukcyjnych. Bez żadnych obaw można włożyć je do piekarnika.

W czym jeszcze garnki Philipiak są lepsze od tradycyjnych i ogólnie dostępnych produktów? Na pewno wyróżniają się satynowymi wnętrzami, które są odporne na zarysowania, genialnie wyprofilowanymi krawędziami oraz akutermicznym dnem z powłoką wykonaną z nierdzewnej stali. Poszczególne naczynia nie tylko nie zmieniają jakości i smaku potraw, ale także nie wchodzą w żadne reakcje chemiczne, co nie jest takie oczywiste w  przypadku klasycznych naczyń, które do tej pory gościły w naszych kuchniach.

Jeśli dodam, że naczynia Philipiak wyglądają jak milion dolarów to będzie to chyba najlepszym dopełnieniem ich wizerunku. Jestem przekonana, że oryginalne wzornictwo, jak również nieograniczone ich możliwości zachwycą wszystkich miłośników zdrowego i estetycznego gotowania. Ja zakochałam się w Philipiaku od pierwszego spojrzenia 🙂 Ta miłość trwa po dziś dzień….